Szumiące trawy, płynąca delikatnie woda w strumieniu, zieleń i wonne rośliny. Słoneczne popołudnie, a my w cieniu czytamy książkę. Czy można sobie wyobrazić lepszą czytelnię niż ta na świeżym powietrzu? Nawet w pochmurny dzień możemy czytać na zewnątrz, kiedy stworzymy sobie pod pawilonem czy na zadaszonym tarasie zakątek do czytania.
Rozkosz lektury i rozkosz świata
Naturalne światło sprzyja lekturze. Do tego przebywanie na świeżym powietrzu, które wpływa pozytywnie na aktywność intelektualną. Natura w czystej postaci zamiast ścian. Jeśli nasz ogród jest dobrze oddzielony od hałaśliwej rzeczywistości, to dodatkowo możemy cieszyć się w nim ciszą, którą niekiedy wypełnią miłe dźwięki, jak szum drzew czy śpiew ptaków. W takim otoczeniu czytanie jest rozkoszą.
Wygodna czytelnia
W czytelni nie położymy się wygodnie, a w naszym ogrodzie możemy tak zrobić. Wystarczy regulowana leżanka, szezlong albo sofa ogrodowa. Ustawmy meble ogrodowe na patio albo na tarasie – i mamy już umeblowaną czytelnię ogrodową. Sprawdzą się w tej roli modułowe zestawy mebli, które przestawimy zgodnie z potrzebą chwili.
Rewelacyjną pozycję do czytania zapewni nam też fotel wiszący, który dodatkowo działać będzie jak bujak albo huśtawka. Bez problemu ustawimy go na podłożu albo zawiesić na przykład na drzewie. Możemy być pewni, że nawet nasze dzieci chętnie z niego skorzystają.
Urządźmy wieczorek literacki w ogrodzie
A może zachęcimy najmłodszych do czytania w ogrodzie? Każdy sposób jest dobry, żeby zainteresować dzieci literaturą. Zorganizujmy na tarasie czy na patio oryginalny wieczorek literacki, połączony z teatrzykiem. Scenę możemy przygotować sami (na przykład z kartonowych pudeł) albo skorzystać z gotowych kompletów do inscenizacji dla dzieci. Połączymy w ten sposób przyjemne z pożytecznym. Naukę z zabawą.